EN

28.11.2011 Wersja do druku

To nie jest kraj dla uczciwych ludzi

VI Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych R@Port w Gdyni. Pisze Piotr Wyszomirski w Gazecie Świętojańskiej.

Gdyby nie polityka w najgorszym wydaniu, czyli taka, która nie myśli o dobru wspólnym i polskiej kulturze jako wartości ponad podziałami, mógł to być najlepszy R@Port. Brak trzech spektakli z Teatru Polskiego we Wrocławiu ("Tęczowa Trybuna 2012", "Poczekalnia 0.", "Utwór o Matce i Ojczyźnie") oraz gdańskiej "Sprawy operacyjnego rozpoznania" obniżył rangę Festiwalu, a gwoździem do trumny był ostateczny werdykt. Zwyciężył spektakl kontrowersyjny i ogólnie to dobrze, gdy sztuka wzbudza kontrowersje, ale poziom artystyczny "Generała" cofnął nas w myśleniu o teatrze o kilkadziesiąt lat. Jeden z teatromaniaków, który jeździ po Polsce i ogląda "wszystko" w akcie prywatnego sprzeciwu, postanowił, że nigdy już nie przeczyta recenzji Jacka Sieradzkiego, który wraz z innymi przedstawicielami teatralnej elity dokonał w Gdyni kilku przekroczeń. Kapituła Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej (GND) dopuściła tekst Mateusza Pakuły, który złamał regulamin GND

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To nie jest kraj dla uczciwych ludzi

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Świętojańska online

Autor:

Piotr Wyszomirski

Data:

28.11.2011