EN

26.10.2011 Wersja do druku

Idiota do poprawki

"Idiota" w reż Grzegorza Brala w Teatrze Studio w Warszawie. Pisze Tomasz Witkowski w Przeglądzie.

W teatralnej ulotce Studio zapowiada, że czeka nas "zstępowanie w otchłań psychologicznych, filozoficznych i religijnych znaczeń", co więcej, "podporządkowane niejako rygorowi formy, partyturze działań fizycznych, dźwięków, rytmów". Cokolwiek miało to znaczyć, na scenie objawia się nieporadnością techniczną i brakiem czytelności. Olga Paszkowska jako Nastazja Filipowna nie panuje nad wymową, wykrzykuje kwestie, tak że nie sposób jej zrozumieć. Zastosowana tzw. widownia Lupy (nakładane podesty z krzesłami dla widzów) nie daje szansy na śledzenie akcji, bo kąt widoczności został źle wyliczony i znakomita część publiki nie tylko nie słyszy, ale i nie widzi. Zamiar zniesienia rampy wyrodził się więc w wybudowanie zapory między widownią a sceną. Sekwencje poetyckie spektaklu także budzą wątpliwości. Nie wiadomo, dlaczego prawie wszyscy aktorzy - ale nie Generał - chodzą boso, dlaczego nie noszą koszul, dlaczego na ciele Agłai Nastazja malu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Idiota do poprawki

Źródło:

Materiał nadesłany

Przegląd nr 44/30.10

Autor:

Tomasz Witkowski

Data:

26.10.2011

Realizacje repertuarowe