EN

7.10.2011 Wersja do druku

Do "Tanga" trzeba gadżetów

"Tango" w reż. Rafała Matusza w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie Wlkp. Pisze Aleksandra Szymańska w Gazecie Lubuskiej.

Premiera w gorzowskim Teatrze Dsterwy zapowiedziana na Facebooku. Rockowy song na początek spektaklu. Edek bawiący się kamerą wideo i telefonem komórkowym, Artur ze słuchawkami na uszach... Takimi gadżetami przemawia do młodej widowni reżyser Rafał Matusz w swojej realizacji "Tanga" Sławomira Mrożka. Do młodej, bo najnowszy spektakl Teatru Osterwy jest częścią miejskiej kampanii "Obudź się", przekonującej gorzowskich uczniów do zdrowego stylu życia. Spokojnie, nie ma tu haseł typu: stop narkotykom (skądinąd słusznych), ale chyba kluczem dla młodych: trzeba to "Tango" czytać. I tak Edek w czarnych, skórzanych spodniach i glanach pewnie bardziej do młodych przemówi niż gdyby był mętną figurą z wąsikiem, jak go widział Mrożek. Artur w swoim garniturku, modnych trampkach i z plecakiem to też typ znany z naszych ulic. Eugenia w legginsach jest lepsza od Eugenii z trenem, jak ją zaprojektował autor, a Stomil w t-shircie z napisem: Solidarność i El

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do "Tanga" trzeba gadżetów

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Lubuska nr 234

Autor:

Aleksandra Szymańska

Data:

07.10.2011

Realizacje repertuarowe