EN

28.09.2011 Wersja do druku

Łysak: Po co nam kongres?

- Naszym absolutnie najważniejszym celem jest masterplan dla kultury. Chcemy wreszcie wypracować wspólną wizję przyszłości - zdiagnozować problemy naszej kultury, wyeksponować atuty, znaleźć pomysły na wykorzystanie jej dla rozwoju miasta - mówi Paweł Łysak, dyrektor Teatru Polskiego, szef Bydgoskiego Kongresu Kultury.

Paweł Łysak, dyrektor Teatru Polskiego; szef Bydgoskiego Kongresu Kultury - Naszym absolutnie najważniejszym celem jest masterplan dla kultury. Chcemy wreszcie wypracować wspólną wizję przyszłości - zdiagnozować problemy naszej kultury, wyeksponować atuty, znaleźć pomysły na wykorzystanie jej dla rozwoju miasta. Oprócz wizjonerstwa i ciekawych idei jest nam potrzebny także konkret, czyli realistyczny plan. Zadanie bardzo trudne, ale bardzo ważne. Także dlatego, że jest działaniem oddolnym. Kongres sprawił, że duże instytucje kultury muszą spojrzeć w dół, bo tam też są ludzie, którym kultura leży na sercu. Monika Wirżajtys, współzałożycielka Fundacji Sztuki Art-House; na BKK opowie o projekcie KidArt Island - Kongres ma być rodzajem barometru - sprawdzić, czego bydgoszczanie od kultury oczekują, co im się podoba, a co nie. Dopiero wtedy możliwy będzie rozwój miasta przez kulturę właśnie. Trafienie w potrzeby odbiorców oznacza takż

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Po co nam kongres? Opinie fachowców

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Bydgoszcz online

Autor:

not. jl

Data:

28.09.2011

Wątki tematyczne