EN

22.09.2011 Wersja do druku

Janda: państwo ignoruje instytucje niepubliczne

Nikt się nami nie zajmuje, nie myśli o tym, w jak trudnych warunkach działamy, a jest nas w tej chwili już dużo. Wszyscy mieliśmy inicjatywy obywatelskie, a okazuje się, że państwo w ogóle tego nie zauważyło i za nami nie podąża - Krystyna Janda, aktorka, prezes Fundacji Krystyny Jandy na Rzecz Kultury, pomysłodawczyni prywatnego Teatru Polonia w Warszawie, o podpisanej w czwartek przez prezydenta ustawie o prowadzeniu działalności kulturalnej.

"Naszym bólem jest to, że nie jesteśmy dla państwa instytucją kultury, (i tu nie chodzi o stałe dotacje, stałą pomoc), że ciągle taka fundacja jak nasza nie jest uznawana za partnera dla państwa i jest obciążona innymi podatkami i rozliczeniami z państwem, niż państwowe instytucje kultury. Myślałam, że w ustawie pojawi się definicja niepaństwowych instytucji kultury, których działa coraz więcej. Liczyłam, że w tej ustawie my, jako fundacja na rzecz kultury, produkująca dzieła kultury i upowszechniająca kulturę, zostaniemy uznani przez państwo za instytucję kultury, działającą poza strukturami państwowymi. Nie ma wciąż definicji, jakim partnerem dla państwa jesteśmy i co to są za instytucje nazywane, np. w ustawie o podatku VAT, +i inni+. Miałam nadzieję, że fundacje działające na rzecz kultury, produkujące dzieła kultury i rozpowszechniające kulturę, znajdą się w tym +i inni+. Nikt się nami nie zajmuje, nie myśli o tym, w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

22.09.2011

Wątki tematyczne