EN

25.01.1997 Wersja do druku

Taksowanie życia

"Cena" Arthura Millera żyje w pamięci wielu miłośników polskiego teatru dzięki kreacji Jana Świderskiego stworzonej na deskach Teatru Ateneum, powtórzonej później w telewizji. W roli nieomal stuletniego handlarza mebli, z brudnym zarostem, krótkim, astmatycznym oddechem i bystrym spojrzeniem znad wąziutkich okularów Świderski stworzył arcydzieło aktorstwa charakterystycznego: fascynowała boska mądrość sentencji, przenikliwa znajomość życia. Przez lata nikt nie stawał do pojedynku z legendą, dopiero w ubiegłym roku "Cenę" wprowadził na afisz Stary Teatr, bardzo celnie trafiając w czas. Jerzy Nowak nie celebrował już tak swego taksatora-filozofa, riposty nasycił wysokiej próby komizmem, stworzył krwistą i szalenie efektowną postać, będącą jednak nade wszystko - zgodnie z wolą dramatopisarza - barwnym tłem i punktem odniesienia sporu dwóch braci o sens decyzji podejmowanych w życiu i wierność im, o zakres lojalności rodzinnej w kryzysowych sy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Taksowanie życia

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 4

Autor:

js

Data:

25.01.1997

Realizacje repertuarowe