Cieszący się wielkim uznaniem wśród łodzian monodram "Shirley Valentine" w brawurowym wykonaniu Krystyny Jandy znów zagości w Łodzi. Tym razem na deskach Teatru im. Stefana Jaracza. Sztuka, którą Willy Russell napisał w 1988 roku to dramatyczny monolog 40-letniej kobiety niespełnionej, rezygnującej z własnych marzeń żony i "kury domowej", która jednak postanawia zbuntować się przeciwko swojemu dotychczasowemu życiu. Polską prapremierę z Krystyną Jandą w roli tytułowej przygotował w 1990 roku Maciej Wojtyszko. W roku 2005 spektakl zagościł na scenie założone przez aktorkę Teatru Polonia. "Shirley, masz dopiero czterdzieści dwa lata, jak to cudownie!" - triumfalnie, ale nie bez goryczy mówi do siebie Shirley. Ile to już razy słyszeliśmy te słowa z ust Krystyny Jandy? Niezmiennie porywają.
Tytuł oryginalny
Janda, jak cudownie!
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Łódzki nr 242