EN

8.08.2011 Wersja do druku

Festiwal Szekspirowski 2011 za nami

XV Festiwal Szekspirowski w Gdańsku. Pisze Jarosław Zalesińskiw Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Zakończyła się tegoroczna edycja Festiwalu Szekspirowskiego. Choć jubileuszowa, trzeba by jednak zaliczyć do lat chudych tego kulturalnego przedsięwzięcia. Pieniędzy było w tym roku dużo mniej, więc impreza była krótsza i znacznie mniej obfita w przedstawienia, niż choćby festiwal ubiegłoroczny. Ale sztuka to nie statystyka, rządzi się swoimi prawami. Gdyby mierzyć XV festiwal liczbą poruszających i ważnych inscenizacji, było ich nawet więcej niż zwykle, bo aż dwie. Mniej też było ewidentnych artystycznych wpadek, których nie uniknie się na żadnej imprezie. Zatem średnia festiwalowa z tych dwóch powodów wypadła w tym roku całkiem nieźle. Festiwal Szekspirowski 2011 minął półmetek Dwa spektakle, które pamiętać będę długo po tegorocznym festiwalu, to "Hamlet" Teatru Kolady oraz "Miranda", autorska wersja Oskarasa Korsunovasa Szekspirowskiej "Burzy". Spektakle z pozoru różne jak ogień i woda. "Hamlet" Kolady to widowisko rozpasa

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

XV Festiwal Szekspirowski za nami

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 183

Autor:

Jarosław Zalesiński

Data:

08.08.2011

Festiwale