EN

10.05.1977 Wersja do druku

Nowy "Kordian"

PRZYSTĘPUJĄC po przeszło 20 latach po raz drugi do pracy nad "Kordianem" Słowackiego, po­głębił Erwin Axer interpreta­cję utworu, przeczytał go w oparciu o swe bogate doś­wiadczenie. Jest to zupełnie inny "Kordian" niż ten, do którego przywykliśmy w tra­dycyjnych ujęciach. Już sam fakt wystawienia dramatu na niewielkiej i płytkiej scenie Teatru Współczesnego zmusza do wyboru formy maksymal­nie skameralizowanej, do rezygnacji z efektów wizual­nych, do położenia głównego nacisku na myśl i słowo. Erwin Axer opowiedział nam na tle czarnych kotar historię romantycznego boha­tera, zderzonego ze światem, jaki go otacza. I jeśli w po­przedniej jego inscenizacji na­cisk położony został podobnie jak we wszystkich przedsta­wieniach "Kordiana", jakie dotąd oglądałem na tytuło­wego bohatera dramatu, to w tym spektaklu ważniejszy staje się świat, w jakim Kor­dian żyje. Jest to świat anty-romantyczny, bezwzględny, w którym Kordian ginie. T

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowy "Kordian"

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Ludu nr 109

Autor:

Roman Szydłowski

Data:

10.05.1977

Realizacje repertuarowe