EN

3.11.1997 Wersja do druku

W naszym dworku?

Najczęściej granym autorem Teatru Współczesnego jest Witkacy. Zjawisko to zrozumiałe w teatrze o takim profilu jak scena na Wałach Chrobrego. Właśnie Witkacy przecież stanowi swego rodzaju pomost między klasyką a współczesnością, ba, wysuwa się w teatrze na pozycje zgoła futurologiczne. Z drugiej jednak strony pięć sztuk tego autora granych w tym teatrze to nie jest znów aż taki rekord. "W małym dworku" będzie premierą szóstą. Przyznam, że z ogromnym zainteresowaniem czekam na ten spektakl. Anna Augustynowicz, która go przygotowuje, zaczęła przecież od Witkacego artystyczne kierowanie Współczesnym. W sezonie 1991/92 - niejako na dyrektorski debiut - wystawiła na dużej scenie "Macieja Korbowę i Bellatrix". Czy tylko przypadek i zbieg artystycznych okoliczności zadecydował, że to Witkiewicza właśnie wybrała na ów start? Cóż, nie minę się chyba z prawdą, jeśli powiem, że dramat ten jest dla Augustynowicz twórcą ważnym. W końcu w jego

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W naszym dworku?

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Szczeciński nr 214

Autor:

Artur D. Liskowacki

Data:

03.11.1997

Realizacje repertuarowe