EN

13.06.2011 Wersja do druku

Łódź. Radwan na Festiwalu Muzyki Filmowej

Pytany o hierarchię uprawianych dziedzin sztuki Stanisław Radwan najpierw oczywiście wymienia muzykę, ale zaraz za nią teatr, potem kino. Sławny kompozytor, związany z Krakowem, człowiek o wielkim uroku, przez trzy dni miał swoje święto w Łodzi. Jego twórczości poświęcony był XIV Festiwal Muzyki Filmowej.

W Filharmonii, niczym w krakowskiej Piwnicy pod Baranami było miło, muzycznie i lirycznie. Bohater festiwalu, Stanisław Radwan, słuchał swoich kompozycji i tego, co o muzyce oraz o nim opowiadali aktorzy: żona Dorota Segda i Wojciech Malajkat. - Dobrze jest obcować z dobrą literaturą, dobrymi twórcami, a wtedy może się uda napisać jakąś niezłą muzykę - mówił skromnie podczas konferencji poprzedzającej festiwal organizowany przez Muzeum Kinematografii i Stowarzyszenie Miłośników off Kultury SMoK. Sobotni wieczór w Filharmonii potwierdzał klasę kompozytora. Do tego, za sprawą opowieści aktorów: Doroty Segdy (żony Radwana) i Wojciecha Malajkata, było to spotkanie w klimacie Piwnicy pod Baranami. Muzyka m.in. ze sławnego widowiska "Z biegim lat, z biegiem dni", filmu "Rysa", "Koniugacja" według wiersza Poświatowskiej wyśpiewana przez Ewę Kaim, tak jak w filmie J. Stuhra "Spis cudzołożnic" i Symfonietta teatrale - tworzyły trasę wędrówki po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Radwan na Festiwalu Muzyki Filmowej w Łodzi

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Ilustrowany online

Autor:

rs [Renata Sas]

Data:

13.06.2011