EN

29.05.1901 Wersja do druku

W obronie poety (z okazji przygany w "Przeglądzie" po premierze "Wesela")

Jubiler rymów myśl we formę wtłacza U Wyspiańskiego myśl formę rozsadza, Lecą czerepy. A krytyk rozpacza, Że jego miary zgruchotana władza. Ni w karby ująć, ni okiełznać w normy To, co samopas pędzi, depcąc formy; Nie potnie w sztuki w swym warsztacie znawca Takiej materii nożycami krawca. Więc precz nożyce, cyrkiel, waga, miara! Myśl nowa górą, gdy w dół spada stara. Więc precz utarte estetyków szlaki, Bez dróg szybują po przestrzeniach ptaki. Ciasna krytyko, gadzino przebrzydła, Zoilusowe pióra połącz w skrzydła, Za lotem ptaka wyrusz w niebo z błota, A wtedy wzrok twój opuści ślepota! Karol Estreicher ("Listy z teatru" 1924, nr 2)

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Kalendarz Teatralny 1991

Data:

29.05.1901