EN

6.06.2011 Wersja do druku

Próbuj, graj, nie kopiuj

- Gdybym teraz przestała grać w teatrze, to chyba nie zdobyłabym się na odwagę, żeby tam pójść któregoś dnia, bo sprawiłby mi to dużo bólu. Strasznie bym tęskniła - mówi PAULINA JANCZAK aktorka Teatru Muzycznego Roma w Warszawie.

Miała 17 lat, gdy zagrała główną rolę żeńską w "Upiorze w operze". Teraz można ją zobaczyć w "Nędznikach". O karierze rozmawiamy z Paulinom Janczak, aktorką teatralno-musicalową. Grasz w teatrze, śpiewasz, tańczysz... Kim tak naprawdę jest Paulina Janczak? - Normalną dziewczyną, która ma swoje pasje i je rozwija. Nie żadną gwiazdą! Po prostu robię to, co kocham i nie wyobrażam sobie siebie w innym miejscu niż teatr. Dopiero, gdy miałam 15 lat, zajęłam się śpiewaniem, ale muzyka jestem związana od zawsze. Ktoś cię zaraził pasją do muzyki? - Mama, tata... U nas w domu było to rzeczą naturalną. Sama musiałam prosić mamę, aby mnie nauczyła śpiewać. A śpiewałam przy każdej możliwej okazji. Chodziłam do szkoły muzycznej i wracałam z zajęć dopiero o 21. Raczej nie miałam normalnego dzieciństwa. Było tylko: dom, szkoła, lekcje z fortepianu, potem gra na flecie i tak w kółko. Nie biegałam po podwórku jak inne dzieci. A jeśli

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Próbuj, graj, nie kopiuj

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska nr 128/03.06

Autor:

Anna Wanago

Data:

06.06.2011