EN

17.05.2011 Wersja do druku

Miś czyli Ryś, czyli sztuka od Psa czyli Kota

"Gazeta spada zawsze papierem do góry" w reż. Stanisława Tyma w Teatrze Polskim w Szczecinie. Pisze Ewa Koszur w Głosie Szczecińskim.

Po premierze Sztuka Stanisława Tyma w Teatrze Polskim w Szczecinie jednych rozbawiła do łez, ale innych wyraźnie zniesmaczyła. Bawiły niektóre spostrzeżenia reżysera, znanego felietonisty od Psa, czyli Kota - Stanisława Tyma. Śmiech widowni był momentami spontaniczny, popisy aktorów, między innymi Jacka Polaczka, nagradzane brawami, a wejście na scenę biskupa - Michała Janickiego powitane śmiechem. Pierwszy akt sztuki Stanisława Tyma o skomplikowanym tytule "Gazeta zawsze spada papierem do góry" trwał ponad godzinę i dłużył się niemiłosiernie. Lepiej było w akcie drugim, z żywszym tempem i większą liczbą celnych ripost. Były też aluzje, choćby w przypadku "nagrody Like" albo "nieukrytej kamery". Były dowcipy w stylu "wasza emigracjo" zamiast "eminencjo". Były pytania "Kto ty jesteś?" i "pokłady węgla humoru". Hm... Było o Polsce, oczywiście. O złodziejach, przekrętach, pazernych duchownych, głupawych urzędnikach i policjantach. Był plusz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Miś czyli Ryś, czyli sztuka od Psa czyli Kota

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 113

Autor:

Ewa Koszur

Data:

17.05.2011

Realizacje repertuarowe