EN

29.04.1983 Wersja do druku

"Obłęd" - dramat "ciemnej przestrzeni"

"Jeżeli przestrzeń przed "niewiadomym" się rozjaśnia - instynkt śmierci staje się niejako dynamizmem cząstkowym, doprowadza do szybszego lub powolniejszego zaniku dynamizmów niższych. Jeżeli ta przestrzeń nie rozjaśnia się - doprowadza on do choroby psychicznej, a nawet do samobójstwa." Kazimierz Dąbrowski

Bardzo trudno jest pisać o "obłędzie" nie będąc psychiatrą lub filozofem. Na jakie męki skazują człowieka owe "uczuciowe błyskawice" - olśnienia, wizje, prześladowania? Mamy wiele świadectw tych, którzy przebrnęli przez ten pełen kontrastów świat, rozbijany na atomy we własnych myślach, uczuciach i czynach. Jednym z pierwszych był w tym stuleciu Clifford W. Beers, twórca ruchu higieny psychicznej, autor wydanej również w Polsce książki - "Umysł, który sam siebie odnalazł" (1948). Przejęty jego ideami wybitny psychiatra Kazimierz Dąbrowski zarysował projekt szpitala dla "tak zwanych umysłowo chorych": będzie to "ośrodek wielkiej, wszechstronnej wiedzy ludzkiej, przede wszystkim psychologicznej i moralnej oraz mądrej miłości". Będą tam odzyskiwać swe siły ci, "którzy stracili wiarę w siebie i w sens życia" - "nadmiernie miłujący a znajdujący pustkę w poszukiwaniu przedmiotu mdłości", załamani, smutni i niedojrzali - "pełni trwogi i dr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Obłęd" - dramat "ciemnej przestrzeni"

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych nr 85

Autor:

Tadeusz Kobierzycki

Data:

29.04.1983

Realizacje repertuarowe