Utrata pracy i krytyka ze strony środowiska aktorskiego to nie jedyny problem GRAŻYNY SZAPOŁOWSKIEJ. Okazuje się, że aktorka może też stracić fotel jurora "Bitwy na głosy". TVP planuje drugą edycję show, ale dopiero za rok. Co więcej, jest wielce prawdopodobne, że aktorka nie zostanie do niego zaproszona.

Ostatnie duże role GRAŻYNA SZAPOŁOWSKA zagrała 12 lat temu w "Panu Tadeuszu" Andrzeja Wajdy. Potem postawiła na biznes - stworzyła własną markę kosmetyków. Firma nie odniosła sukcesu, a powrót do aktorstwa okazał się trudny. NA ZAKRĘCIE Kiedy media podały, że Grażyna Szapołowska(58 l.) będzie jurorką w programie "Bitwa na głosy", jej fani nie kryli zdziwienia. Ona, wielka gwiazda kina, aktorka Wajdy, w rozrywkowym show? Po co jej to? Złośliwi komentowali, że Szapołowska nie jest już najgorętszym nazwiskiem show-biznesu i musi dbać o promocję. Zresztą aktorka słynie z tego, że lubi, kiedy się o niej mówi. I nie zmarnuje żadnej okazji, by zrobić wokół siebie szum. Podczas festiwalu filmowego w Gdyni potrafiła pytać ze sceny, czy panowie reżyserzy ją widzą, bo czeka na role... Jeśli także dzięki udziałowi w "Bitwie..." chciała zyskać rozgłos, to efekt przeszedł jej najśmielsze oczekiwania. Z powodu tego show aktorka popadła w konflik