EN

13.04.2011 Wersja do druku

Magia paproci

"Kwiat paproci" w reż. Jacka Malinowskiego w Teatrze Baj w Warszawie. Pisze Sylwia Chutnik w blogu na stronie małych Warszawskich Spotkań Teatralnych.

Józef Ignacy Kraszewski - "Kwiat paproci". Znamy, znamy. Jest Noc Świętojańska, należy znaleźć paproć z pięknym kwiatem, bo to nam przyniesie szczęście. A jak się już znajdzie ten piękny kwiat, to się nagle okazuje, że szczęście, owszem, nadchodzi. Ale nie można się nim dzielić z nikim, to jest tylko taki mały sekret między roślinką, a znalazcą. Czyli jak się niechcący miało życzenie związane z bogactwem materialnym, to się będzie siedzieć samemu jak palec w tych pałacach i tym Ferrari się będzie jeździło z nudów w te i nazad. W samotności, bo to tylko nasze znalezione- nie kradzione. Mały Jasiek, bohater opowieści, ma obsesję na punkcie kwiatu paproci. Uparł się już dawno temu, że znajdzie i pomoże rodzicom. A jak już znalazł to wiadomo- musiał cieszyć się z tego solo. Tymczasem rodzice w biednej lepiance "usypiali z biedy". Czyli umierali z głodu i chłodu. Jasiek w pałacach wił się i kręcił, spać nie mógł, bo go pewni

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Magia paproci

Źródło:

Materiał nadesłany

http://malewarszawskie.blox.pl/html

Autor:

Sylwia Chutnik

Data:

13.04.2011

Realizacje repertuarowe
Festiwale