EN

1.08.2008 Wersja do druku

Hamlet na barykadzie

W parku Wolności na terenie Muzeum Powstania Warszawskiego od dzisiaj można zobaczyć niezwykłą inscenizację arcydzieła Szekspira. "Hamlet '44" w reżyserii Pawła Passiniego to tragedia Szekspirowska zderzona z dramatem powstańczego zrywu stolicy.

- Sztuka Szekspira to komnatowa intryga, mocno przeżywana przez głównego bohatera. W "Hamlecie '44" mamy zaś do czynienia z miastem, któremu od trzech i pół roku zadawany jest potworny gwałt. A "44" nie tylko symbolizuje tutaj rok Powstania Warszawskiego. To kabalistyczna cyfra, która pojawia się w "Dziadach". A w gematrii [system numerologii oparty na języku i alfabecie hebrajskim] słowo oznaczające krew. Hamlet, którego tutaj oglądamy, jest wyborem krwi - tłumaczy reżyser spektaklu Paweł Passini. Bić się czy nie? Hamletowski dylemat "być albo nie być" w spektaklu dotyczy decyzji wzięcia udziału w Powstaniu. To pytanie stawia sobie każdy z bohaterów. Niezwykle ważne będzie też zdanie ojca Hamleta, który u Szekspira zdradza synowi, że został zabity, i nakazuje mu zemstę. W powstańczym spektaklu ojciec przemawia do syna z telebimu. Gra go Jan Englert, który wygląda niemal identycznie jak w "Katyniu" Andrzeja Wajdy. Tłumaczy Hamletowi, że lepiej

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Hamlet na barykadzie

Źródło:

Materiał nadesłany

Metro nr 1385

Autor:

Artur Tylmanowski

Data:

01.08.2008

Realizacje repertuarowe