EN

3.12.2010 Wersja do druku

Śniegiem zasypane... treści

"Śnieg" w reż. Grzegorza Wiśniewskiego w Teatrze im. Horzycy. Pisze Mirosława Kruczkiewicz w Nowościach.

Witkacy powrócił na toruńską scenę, ale czy to jest jeszcze Witkacy? Wbrew temu, co można było usłyszeć przed najnowszą premierą w Teatrze im. Horzycy, Witkacy nie wrócił do Torunia po 90 latach. On tu niejednokrotnie przez te 90 lat bywał, by wspomnieć inscenizacje z lat 70. i 80. ubiegłego wieku - "W małym dworku" w reżyserii Eugeniusza Aniszczenki, "Kurkę Wodną" w inscenizacji Andrzeja Markowicza, "Szewców"... Bo też w tamtych latach historiozofia Witkacego, jego wizjonerskie diagnozy społecznego rozwoju poruszały, a język przemawiał do wrażliwości wielu widzów. A dziś? Wydaje się, że Grzegorz Wiśniewski, reżyser toruńskiego "Śniegu", powstałego z połączenia części tekstów "Matki" i "Kurki wodnej", aktualność tych dramatów pragnie udowodnić, jednak pokazując, że jest ona już gdzie indziej. Choć trzyma się niektórych zaleceń Witkacego co do scenografii, to przenosi "Matkę" w dzisiejsze czasy. Tytułowa bohaterka zdjęcia uk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Śniegiem zasypane... treści

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowości nr 282

Autor:

Mirosława Kruczkiewicz

Data:

03.12.2010

Realizacje repertuarowe