Tak nazwał Federika Garcię Lorkę Pablo Neruda, zwracając uwagę, że Lorca był wybitnym dramatopisarzem, który w swoich utworach nie stracił kontaktu z liryką. Nie stracił kontaktu z tym, co jest ludzkim przeżyciem, jak nie zapomniał nigdy fascynacji dzieciństwa (teatr) i młodości (Andaluzja). Farsa "Czarująca szewcowa" przez optymistyczne zakończenie i pogodę całości jest utworem dość nietypowym dla twórczości dramatycznej Federika Garcii Lorki, ale zarazem komedią obyczajową i psychologiczną bardzo charakterystyczną dla stylu jego twórczości, a to z powodu harmonijnego połączenia muzyki, tańca, śpiewu i poezji z dużymi możliwościami inscenizacyjnymi swego rodzaju hiszpańskiej komedii dell'arte. Nic z wdzięku, pogody, barw i liryzmu "Czarującej szewcowej" nie zostało zaprzepaszczone w inscenizacji białostockiej. W dodatku wszystko w tej inscenizacji zasługuje na zainteresowanie. I jest to generalna pochwala dla pracy Ewy Kutryś, młodej abs
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr