"Przypadkowe spotkanie, czyli nie namawiaj, bo ulegnę" to tytuł spektaklu przygotowywanego właśnie w szczecińskim Teatrze Kameralnym. Wystąpi w nim znakomita aktorka Grażyna Barszczewska, której partnerować będzie Michał Janicki.
- To przedstawienie to coś w rodzaju poetyckiej impresji - mówi Janicki. - Będziemy mówić wiersze i śpiewać piosenki Hemara, Tuwima, Boya- Żeleńskiego, Poświatowskiej. Pomysł na współpracę szczecińskiej sceny z warszawską gwiazdą narodził się podczas ubiegłorocznych... Dni Morza. Michał Janicki prowadził wówczas na rosyjskim żaglowcu "Kruzensztern" imprezę, której gościem był mąż Grażyny Barszczewskiej. - Nawiązaliśmy ze sobą sympatyczny kontakt, podczas którejś z rozmów padła propozycja współpracy pani Grażyny z Teatrem Kameralnym - opowiada M. Janicki. - Próby do "Przypadkowego spotkania" odbywaliśmy w Warszawie i Szczecinie. Barszczewskiej nasze miasto bardzo przypadło do gustu - odwiedziła Teatr Współczesny i Teatr Polski, była pod dużym wrażeniem. Reżyseria spektaklu to wspólne dzieło Barszczewskiej i Janickiego. Scenografię zaprojektowała Danuta Dąbrowska-Wojcie-chowska, a kostiumy - Katarzyna Bobala. Widowisko wystawiane