EN

10.12.1998 Wersja do druku

Powrót na narodową scenę

Rozmowa z Adamem Hanuszkiewiczem, aktorem i reżyserem

- "Adam Hanuszkiewicz po 16 latach powrócił do Teatru Narodowego". Tak media przyjęły wiadomość o wyreżyserowaniu przez Pana dramatu Augusta Strindberga "Taniec śmierci" na scenie Teatru Narodowego w Warszawie, w której zresztą gra Pan główną postać. Jakie uczucia towarzyszyły Panu przy owym "powrocie po latach"? - Bardzo serdeczne, z obu stron, jak sadzę. Spotkałem się tam, właśnie po latach, w zupełnie nowej sytuacji i na zupełnie nowej kameralnej scenie. Przecież tej sceny wcześniej, gdy pełniłem rolę dyrektora teatru, nie było. Bardzo dobrze, że w końcu powstała, właśnie w tym teatrze. Myślę, że stać się ona może bardzo interesującym miejscem do gry i do zaprezentowania wartościowych sztuk. Bo jest rzeczywiście ciekawa architektonicznie. - Pańskie ponowne pojawienie się w Teatrze Narodowym wzbudziło u wielu widzów i miłośników sztuki emocje i pewne nadzieje na naprawienie krzywd... - To prawda, ale przy tym warto pamiętać,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski

Autor:

PAI

Data:

10.12.1998

Realizacje repertuarowe