Często mówi się o nich: "Ci od telefonów komórkowych". Stanisław Tym bez skrępowania wyznał kiedyś, że patrzy na nich z zazdrością i zachwytem.
Natomiast oni sami twierdzą po prostu: - "Mumio to lek na wszystko, osad na skałach w jaskiniach Kaukazu oraz my". Co dokładnie kryje się za tym tajemniczym stwierdzeniem, przekonać się będziemy mogli w piątek o godz. 20.30 w Nowohuckim Centrum Kultury. Wtedy właśnie wystąpi tam teatralno-kabaretowa grupa Mumio z Katowic. - Zagramy pierwszy nasz spektakl pt. "Kabaret Mumio", trochę już leciwy, ale jak się okazuje ciągle żywy, pewnie dzięki improwizacjom, które zawsze pojawiają się w naszych spektaklach. Dzięki temu za każdym razem widz ogląda coś innego - zapowiada twórca kabaretu Dariusz Basiński. Możemy się więc spodziewać romantycznej historii z inkasentem gazowym w roli głównej, bluesowych piosenek, a nawet ...wykładów na temat chodzenia z dziewczyną. Będzie też oczywiście słynna "Pani Serwusowa". - Ten tekst powstał na improwizowanej próbie, kiedy akurat Jacek Borusiński miał przerwę i popijał kawę - zdradza Dariusz Basiński.