EN

3.07.1989 Wersja do druku

Leć głosie wśród huku

Nie uległam nastrojowi zbiorowej euforii, jaka ogar­nęła publiczność po opadnięciu kurtyny i ostatnich akordach "Les Miserables" pod­czas premiery tego głośnego musicalu w miniony piątek. Długie brawa i owacje na stojąco, wywoływanie na scenę twórców inscenizacji, kom­pozytora i producenta, którzy przyjechali do Gdyni; wcześ­niej zaś oklaski po każdym niemal epizodzie, po każdej solowej partii. Premierowe wieczory w teatrach mają swe prawa i szczególny ry­tuał. Serdeczność i aplauz, z jakim widownia Teatru Muzycznego przyjęła premierowy spektakl przekroczyła wszakże ramy tego zwyczajowego "scenariusza", bo też okolicznoś­ci były wyjątkowe. Polska premiera widowiska wystawianego na największych muzycznych scenach świata zbiegła się z obchodami 30-Iecia Teatru pod Kamienną Górą. Przedstawienie poprzedziła prawdziwa promocyjna kampania. Teatr, który nigdy nie zaniedbuje reklamy, wystąpił tym razem z pięknie wydanym programem wg graficzne

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Leć głosie wśród huku

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Bałtycki nr 153

Autor:

Anna Jęsiak

Data:

03.07.1989

Realizacje repertuarowe