Polski aktor Aleksander Polek gra rolę Adolfa Hitlera w najnowszym filmie Hansa-Christopha Blumenberga o upadku Trzeciej Rzeszy pt. "Ostatnia bitwa".

Jest to dramat dokumentalny, zawiera zarówno zdjęcia dokumentalne, jak i ujęcia nakręcone specjalnie dla potrzeb filmu. Drugi program telewizji publicznej ZDF pokaże film we wtorek. "Jeżeli Polak gra Hitlera, a Anglik jest naszym ekspertem ds. wehrmachtu i niemieckiego uzbrojenia, to mam wrażenie, że druga wojna światowa naprawdę skończyła się" - powiedział Blumenberg w poniedziałek w porannej audycji ZDF "Morgenmagazin". Reżyser dodał, że polski aktor nie zna niemieckiego, jednak mimo to "wspaniale" odgrywa Hitlera, naśladując jego ruchy i sposób zachowania. "W naszym filmie Hitler jest fantomem na drugim planie, ponieważ uważamy, że w tym czasie nie był już ważną postacią" - podkreślił Blumenberg. Film poświęcony jest głównie losom ludności cywilnej w oblężonym Berlinie w ostatnich 13 dniach przed kapitulacją 2 maja 1945 roku. Prace nad filmem trwały dwa lata. Realizatorzy nagrali 130 godzin wywiadów ze świadkami wydarzeń. Dota