Nareszcie "Widok z mostu" z właściwą perspektywą! Reżyser spektaklu katowickiego Jerzy Jarocki, opierając się na obyczajowo-psychologicznych realiach sztuki potrafił wyjść poza nie i uogólnić konflikt. Atmosfera zagęszcza się od sceny do sceny i urasta do rozmiarów tragedii. Nastrój potęguje nowoczesna muzyka Henryka Góreckiego. W efekcie interesujące przedstawienie nabiera wagi osiągnięcia artystycznego, zwłaszcza w zestawieniu z licznymi realizacjami tej sztuki na innych scenach. Ciekawą Katarzyną jest Anna Ciepielewska. Tadeusz Kalinowski pokazał Eddiego, który nie może sobie poradzić z ogromem przeżyć, jakie w nim wywołuje dojrzewanie Katarzyny. Ciepłym i prostym mecenasem Alfieri jest Mieczysław Jasiecki, który ujęciem swej roli podkreśla tragiczny wymiar sprawy. [data publikacji artykułu nieznana]