Głośnym echem odbiła się prapremiera "Wacława dziejów" Stefana Garczyńskiego w Teatrze Narodowym przed siedmioma laty. Adam Hanuszkiewicz, wprowadzając poemat na scenę, nie tylko odkrył go dla teatru, ale i odświeżył literacką pamięć o nim. Teraz na zaproszenie Sceny Narodowej z przedstawieniem "Wacława dziejów" 10 listopada przyjeżdża do Warszawy Słupski Teatr Dramatyczny. Będzie więc okazja, aby porównać dwie inscenizacje. Ta najnowsza jest dziełem Marka Grzesińskiego (układ tekstu, reżyseria i scenografia), muzykę skomponował Jerzy Satanowski. Premiera odbyła się dosłownie przed chwila, bo w początkach października.
Tytuł oryginalny
"Wacława dzieje" ze Słupska
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 233