EN

8.03.2011 Wersja do druku

Pinokio żyje, czyli rodzinne emocje w pięknym opakowaniu

"Pinokio" w reż. Eweliny Ciszewskiej w Teatrze Lalki i Aktora w Wałbrzychu. Pisze Elżbieta Węgrzyn w portalu naszemiato.pl.

Włosi kochają historię o drewnianym pajacyku i czczą tekst Collodiego niemal tak samo jak pisarstwo Alighieriego. Polacy, zwani przez swą zbieżną do italskiej mentalność, "Włochami Północy", też mają sentyment do "Pinokia", a co najważniejsze, dysponują ciekawymi pomysłami na realizację tego tekstu. Można się o tym było przekonać podczas sobotniej premiery w wałbrzyskim Teatrze Lalki i Aktora. Nie rozmawiaj z obcymi, nie kradnij, nie kłam, ucz się w szkole i wracaj wprost do domu - mówią rodzice, choć niezbyt dobitnie, zwłaszcza, że starają się wychowywać "bezstresowo". Jak powiedzieć dziecku o ważnych rzeczach i zaszczepić w nim miłość bez zbędnego mentorstwa i kazuistyki? Receptę na to podsuwa rodzicom wałbrzyski Teatr Lalki i Aktora, proponując swoją najnowszą produkcję - "Pinokio" w reżyserii i ze scenariuszem Eweliny Ciszewskiej. Choć Collodi stworzył tekst typowo chłopięcy, to reżyserka starała się wydobyć z niego równie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pinokio żyje, czyli rodzinne emocje w pięknym opakowaniu

Źródło:

Materiał nadesłany

www.naszemiasto.pl

Autor:

Elżbieta Węgrzyn

Data:

08.03.2011

Realizacje repertuarowe