EN

12.02.2018 Wersja do druku

Pierwotna przyjemność nazywania albo o miłości

"Nic nas tu nie trzyma" Marka Branda w jego reżyserii w Teatrze Zielony Wiatrak w Gdańsku. Pisze Piotr Wyszomirski w Gazecie Świętojańskiej.

Teatr Zielony Wiatrak, a praktycznie Teatr Zielony Wiatrak Marka Branda, to chyba najbardziej rozpoznawalny stylistycznie teatr w Trójmieście. Prawie wszystkie dotychczasowe produkcje, a uzbierało się ich od 1994 roku blisko 40, podpisał tekstowo, scenariuszowo i reżysersko założyciel, tylko kilka razy odstępując lub dzieląc się jednym z wymienionych składników. Najnowsza Wiatrakowa propozycja to rzecz klasyczna, ale wzbogacona o nowe elementy. Tytuł znany i lubiany, przepuszczony przez wrażliwość współczesnego autora, zachowuje siłę komiczną pierwowzoru i dostarcza świeżych podniet. Marek Brand uczciwie przepisał na scenę "Pamiętniki Adama i Ewy" Marka Twaina. Zachował, a właściwie uporządkował przebieg fabularny, czyli opowieść o pierwszej parze ludzkości. Zdialogował, dopisał, wzbogacił i nadał tytuł nowej całości: "Nic nas tu nie trzyma". Na afiszu mamy adekwatny dopisek: "Na motywach...". Pewnie niejeden ze współczesnych dramaturgów

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pierwotna przyjemność nazywania albo o miłości

Źródło:

Materiał własny

Gazeta Świętojańska online

Autor:

Piotr Wyszomirski

Data:

12.02.2018

Realizacje repertuarowe