EN

25.05.2001 Wersja do druku

Pieniądze innych ludzi

Już sam tytuł sugeruje, że o tym Teatrze Telewizji najlepiej ' l byłoby pisać na zielonych stronach "Rzeczpospolitej". Bo współczesna sztuka amerykańskiego dramaturga Jerry'ego Sternera jest w istocie psychologiczno-społecznym studium kapitalizmu. Nawet laikom ujawni bardzo smutne i przygnębiające mechanizmy, które rządzą nowoczesnym biznesem. A ponieważ i dla Polaków jego prawa stają się coraz bardziej dotkliwe, to może dzięki Sternerowi i my zrozumiemy prawdziwy sens słowa "restrukturyzacja". Ta gorzka komedia ma wyjątkowo przejrzysty, rzec by można, westernowy układ. Ci "dobrzy" - Andrew Jorgerson, Bea Sullivan - chcą za wszelką cenę uchronić swoją starą firmę "Kable Nowej Anglii" przed zakusami wyjątkowo bezczelnego i podłego biznesmena Garrissona, noszącego wiele mówiący przydomek "Larry Likwidator". Tylko proszę pamiętać, że to jest western współczesny, do tego kapitalistyczny i ci "dobrzy" nie zawsze wygrywają. Maciejowi Englertowi wy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 121

Autor:

Jacek Lutomski

Data:

25.05.2001

Realizacje repertuarowe