Paweł Chomczyk,decyzją kapituły konkursu "Srebrny Kciuk 2018/2019" został najbardziej wyróżniającym się i kreatywnym aktorem minionego sezonu. Zanim wybrał aktorstwo, cierpliwie szukał swojej drogi.
Skąd się wzięło u Pana zamiłowanie do teatru? - Bez wątpienia nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. W przeciwieństwie do większości koleżanek i kolegów ze studiów, nigdy nie byłem członkiem żadnego amatorskiego zespołu teatralnego i nie pobierałem żadnych nauk, zanim zdecydowałem się zdawać do szkoły teatralnej. Co więcej - zawsze unikałem uczestnictwa w szkolnych produkcjach teatralnych. Zdarzało się, że bywałem zmuszany do prób i występów w takowych, a wtedy rzucałem się na pomniejsze rólki lub najchętniej zasilałem grono chórzystów. Po maturze w III Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku, zdałem na tutejszy uniwersytet. Szukałem, zmieniałem kierunki. Spotkałem się na zajęciach teatralnych z Mariolą Wojtkiewicz -gadaliśmy o Beckettcie, pracowaliśmy na scenie na jego jednoaktówkach. Zetknąłem się z psychodramą na zajęciach u Tatiany Kryukovej, gdzie obserwowałem i doświadczałem niebywałych wręcz przepływów ener