EN

1.09.2006 Wersja do druku

Patyk, sznurek i sens wszechświata

Skoro niektóre rzeczy zdarzają się bez przyczyny, to może tak samo jest z nami?

Agrafka jako klucz do zagadki wszechbytu? Samobójstwo jako logiczna odpowiedź na powieszonego wróbla i zwisający z drzewa patyczek? Dlaczego nie? W świecie pozbawionym hierarchii nie wiadomo już, czego się chwytać, co z czym łączyć, co czym wyjaśniać. "Kosmos" Witolda Gombrowicza (wystawiony w Teatrze Narodowym w reżyserii Jerzego Jarockiego) pokazuje, że nie ma reguł mówiących, co należy uznać za nic nieznaczący szczegół, a co za ślad uniwersalnej prawdy. Próba uporządkowania rzeczywistości przez alter ego autora jest więc grą, której zasad nie zna, choć od niej zależą jego życie i zdrowie psychiczne. Witold-Narrator (Oskar Hamerski) wyrwał się spod panowania społecznych konwencji, opuścił strefę,w której mógł go dosięgnąć autorytet ojca. Innymi słowy- pojechał na wakacje. Na jego drodze do górskiej kwatery pojawia się szkolny kolega Fuks (Marcin Hycnar). Młodzi turyści dokonują absurdalnego znaleziska - powieszonego na drzewie wr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - dodatek - Gazeta Telewizyjna - Warszawa nr 204

Autor:

Joanna Derkaczew

Data:

01.09.2006

Realizacje repertuarowe