EN

29.10.2009 Wersja do druku

Pani Róża ze śląskiej sceny

Jeszcze tylko dziś można oglądać spektakl "Oskar i Pani Róża" w wykonaniu aktorów Teatru Śląskiego. Aktorów ściągnął do Wrocławia dyrektor Wrocławskiego Teatru Lalek, Roberto Skolmowski, który z kolei, wraz ze swoim zespołem, pojechał do Katowic z "Najpiękniejszymi bajkami świata" i "Sło". Wymianie teatrów od wtorku patronuje "Polska-Gazeta Wrocławska" i "Polska-Dziennik Zachodni". Dzisiejszy spektakl katowiczan to, jak pisze nasza koleżanka z "Polski-Dziennika Zachodniego", Henryka Wach-Malicka, skromna i pulsująca napięciem, świetnie zagrana adaptacja opowiadania Emmanuela Schmitta w reżyserii Grzegorza Kempińskiego. Odtwórcy bohaterów przez cały czas pozostają na scenie sam na sam z publicznością i dramatycznym tekstem. I choć uczono ich w szkole teatralnej odporności emocjonalnej, to każdy spektakl przeżywają bardzo mocno. Do Marka Rachonia, grającego chłopca umierającego na białaczkę, podchodzą po spektaklu rodzice chorych dzieci,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pani Róża ze śląskiej sceny

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wrocławska nr 254

Autor:

Justyna Kościelna

Data:

29.10.2009

Realizacje repertuarowe