EN

20.07.2007 Wersja do druku

Palenie zabija?

Ostatnio rozmyślając o losie Teatru Powszechnego w Warszawie, doszedłem do pewnego ogólnego wniosku. Otóż w Polsce nie buduje się w ogóle nowych budynków teatralnych. Dzieje się tak od dziesięcioleci. Oczywiście, adaptuje się dla potrzeb teatralnych kina, magazyny, dworce, fabryki i - co szczególnie bolesne - gorzelnie. Ale teatrów jako takich nie stawia się - pisze Wojciech Tomczyk w Teatrze.

Wyjątkiem jest oczywiście Lublin, gdzie teatr budowany jest od lat bodaj trzydziestu, i jak mówią w kołach zbliżonych do Lublina, widoczne są już kontury budynku. Myślę jednak, że ta akurat budowa jest rodzajem widowiska, rozciągniętego w czasie performance'u czy jak się coś takiego nazywa. Budowa teatru w Lublinie jest spektaklem po prostu. Spektaklem dłuższym nawet od "Wymazywania" Krystiana Lupy, ale równie pięknym. Wiele wskazuje, że ta budowa nigdy się nie skończy i już wkrótce stanie się atrakcją turystyczną, tak jak, nie przymierzając, kościół Sagrada Familia Antonia Gaudiego. W naszej stolicy Warszawie ostatnie trzy zbudowane od fundamentów teatry to Dramatyczny, Lalka i Studio. Dziś są już zabytkowe, mieszczą się bowiem w budynku zabytkowym. Mało tego, zgodnie z tym, co postulowałem niedawno, teren je otaczający zostanie wkrótce mianowany Parkiem Narodowym. (Obiecały mi to boleśnie nieobecne władze umysłowe Warszawy; mam na piśmie,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Palenie zabija?

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 6

Autor:

Wojciech Tomczyk

Data:

20.07.2007