EN

7.12.1978 Wersja do druku

Ożywiona przeszłość

XIV Warszawskie Spotkania Teatralne

"Akropolis" jest chyba najtrudniejszym do wystawienia dramatem Wyspiańskiego. Jest to niespójny poemat dramatyczny; sceny inspirowane wawelskimi rzeźbami i gobelinami nie wiążą się w fabularną całość. Łączy je tylko myśl poety, trudno czytelna i zawikłana. Powitać należy wysiłek Teatru im. J. Słowackiego i pracę Krystyny Skuszanki, która podjęła się trudu scenicznego wyjaśnienia tego pięknego dzieła. Jej opracowanie tekstu i reżyserię cechuje jasność i precyzja, wielka kultura literacka i dbałość o piękne brzmienie poetyckiego słowa. Ujrzeliśmy więc przedstawienie epickie, może trochę chłodne i statyczne (szczególnie w pierwszej części), lecz oddające uroki malarskiej wizji Wyspiańskiego, muzyczności i poezji. Fragmenty są urzekające, inne udały się gorzej. Jest to może teatr akademicki, lecz w dobrym tego słowa znaczeniu. Walorem spektaklu jest staranność, z jąka mówią tekst Wyspiańskiego aktorzy. W przedstawieniu "Akropolis

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ożywiona przeszłość

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Ludu nr 290

Autor:

Roman Szydłowski

Data:

07.12.1978

Realizacje repertuarowe