EN

11.10.1996 Wersja do druku

Ostre "Szelmostwo"

Duża jazda, energia, żadne ciepłe kluchy - to nie relacja z rock'and'rollowego koncertu, tak opisują swój spektakl "Szelmostwa Skąpe na" aktorzy Teatru Montownia. Farsa Moliera to pierwsza po wakacjach premiera w Teatrze Powszechnym. Montownia - młodzi absolwenci warszawskiej Akademii Teatralnej znaleźli schronienie w Powszechnym i stworzyli pełne humoru przedstawienie. - Podobał nam się tekst i żywiołowość. "Szelmostwa" dają duże możliwości improwizacji - powiedział Rafał Rutkowski, jeden z aktorów Montowni. - Nie robimy spektaklu z malowanej skrzyni, czerpiemy wzory z otaczającej nas rzeczywistości - dodał. W sztuce Moliera występuje 12 postaci, ale w spektaklu Montowni wszystkie role grają tylko czterej aktorzy. Usunęli z tekstu role kobiece i zostawili tylko męskie. Bohaterowie tylko opowiadają o kobietach. I oczywiście są w nich zakochani. Całości dopełnia odwieczny, komediowo potraktowany konflikt między ojcami a synami. Ojcowie, jak zwykle

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Super Express, nr 238

Autor:

KAG

Data:

11.10.1996

Realizacje repertuarowe