Wśród sztuk telewizyjnego teatru wybijających się na pozycje zaszczytne w ostatnich dniach kwietnia, jedno z pierwszych miejsc przyznać należy inscenizacji widowiska "Opera za trzy grosze" Bertolta Brechta. Spektakl dla telewizji przygotował debiutant Konrad Swinarski, premiera odbyła się jednak nie w studio telewizyjnym, lecz przed publicznością na scenie Teatru Współczesnego. Z tego powodu najprawdopodobniej reżyser musiał zrezygnować z zabiegów nadania widowisku szczególnych wyróżniających je telewizyjnych walorów. Pomimo więc firmowania przedstawienia przez telewizję, była to premiera teatralna, zresztą bardzo ciekawa. Reżyser, wieloletni uczeń Brechta w Berlinie, wyposażył "Operę za trzy grosze" w charakterystyczne cechy brechtowskiego teatru przeprowadzając je konsekwentnie i to chyba podkreślić należy przede wszystkim. Tylko na ekranach telewizorów, rzadziej na ekranach kin spotkać może widz swych ulubieńców, których nie ma już w Łodz
Tytuł oryginalny
Ostatnie premiery kwietnia
Źródło:
Materiał nadesłany
Odgłosy nr 11