EN

8.05.2017 Wersja do druku

Ostatnia rodzina

"Kotka na gorącym blaszanym dachu" Tennessee Williamsaw reż. Jacka Poniedziałka w Teatrze Ludowym w Krakowie. Pisze Łukasz Maciejewski na stronie AICIT Polska.

Rozgrzany dach, blacha falista, jest gorąco. Spektakl Jacka Poniedziałka rozpoczyna wspaniała taneczna uwertura w wykonaniu Tomasza Bazana (zamiennie z Łukaszem Przytarskim). Profil mężczyzny - sportowca. Synonim męskości, stopniowo zdzierający z siebie tę męskość, zasypujący ją talkiem, zginający się w pół. Tancerz odrywa stopy, unosi głowę do góry, zanika. Skipper umiera. Reżyserski powrót Jacka Poniedziałka do Krakowa ma szczególne znaczenie. To nie tylko jedna z najlepszych sztuk Williamsa, której nowe tłumaczenie Poniedziałka dało w polskich teatrach nowe życie i drugą młodość, ale także opowieść znakomicie metaforyzująca wszystkie współczesne lęki przenikania się ze sobą sfery pragnienia i popędów, ambicji i pożądań ukrywanych w ramach ciągle obowiązującego społecznego konwenansu. *** Wiemy tylko tyle, że to będzie ostatnie już takie rodzinne święto, ostatnia, przedśmiertna stypa. Maggie, tytułowa kotka (Iwona S

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z fotela Maciejewskiego: Ostatnia rodzina

Źródło:

Materiał nadesłany

www.aict.art.pl

Autor:

Łukasz Maciejewski

Data:

08.05.2017

Realizacje repertuarowe