EN

7.01.1993 Wersja do druku

Oskubany z romantyzmu

Czy {#os#5966}Kantor{/#} i {#os#2807}Górkiewicz{/#} skrzywdzili Słowackiego w swo­jej wspólnej inscenizacji ,,Balladyny"? Owo pytanie już kiedyś padło z okazji premiery w krakowskiej "Bagateli". Spory szum dyskusji wokół tego tea­tralnego wydarzenia zagłuszył jednak ryk hondy, na które wjeżdżała na scenę Goplana w słynnej inscenizacji Hanuszkiewicza w Teatrze Narodowym w 1974 roku. Publiczność ma obecnie oka­zję wyrażenia własnej opinii o ,,Balladynie" Tadeusza {#os#5966}Kantora{/#} i Mieczysława {#os#2807}Górkiewicza{/#}, która weszła do repertuaru Teatru Zagłębia z etykietą najwybit­niejszego przedstawienia festi­walu poświęconego dramatom Juliusza Słowackiego w 1979 ro­ku. W tym czasie śniła, żeby nie rzec "bluźniercza" interpre­tacja sztuki wieszcza była bom­bą wyzwalającą rożne emocje. Dziś, gdy Kantor oswoił nas z awangardowymi pomysłami, Górkiewicz zaś jako reżyser i inscenizator podążając za wyo­braźnią nieodżałowan

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Oskubany z romantyzmu

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Śląska nr 4

Autor:

Maria Podolska

Data:

07.01.1993

Realizacje repertuarowe