Z KATARZYNĄ GRONIEC rozmawia Monika Berkowska.
"Zaczęła wszystko od nowa. Wydała trzecią płytę, kupiła mieszkanie. Ma u boku kochającego mężczyznę, aktora Jacka Bończyka. Jeszcze dwa lata temu każde z nich szukało szczęścia w innych związkach. Ale teraz... - Jestem pełna nadziei i w takim momencie, który chciałabym, żeby wyznaczał już resztę mojego życia - Katarzyna Groniec (na zdjęciu) - zdradza Monice Berkowskiej. Mówiono o niej smutna, melancholijna, rozedrgana, tymczasem siedzi przede mną kobieta pełna energii, żywiołowości, słońca. Karierę zaczynała jako osiemnastolatka w najsłynniejszym polskim musicalu Metro. Do dziś związana jest z teatrem Studio Buffo. Jej życie prywatne budziło zainteresowanie mediów, kiedy pobierała się, a potem burzliwie rozwodziła z Olafem Lubaszenką. Ich córka Marianna ma 11 lat. Od czasu tamtego rozstania Kasia niechętnie opowiada o swojej prywatności. O Groniec mówiono: niszowa, tymczasem ona sprzedała 50 tysięcy płyt. Mówi, że jest emocjona