EN

10.10.2006 Wersja do druku

Opowieści o szczęściu na kilka sposobów

Przedstawienia V Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy recenzuje Anita Naumiec z Gazety Wyborczej - Bydgoszcz.

Różna stylistyka, warsztat aktorski oraz całkowicie odmienne potraktowanie formy i treści. Piątkowi i sobotni widzowie Festiwalu Prapremier mogli skonfrontować kilka technik pracy nad dramatem. Anita Naumiec W piątek teatromani obejrzeli dwa przedstawienia: "Miasteczko, w którym czas się zatrzymał" [na zdjęciu] Teatru Powszechnego z Łodzi oraz "Uwaga, złe psy" Teatru Wytwórnia z Warszawy. Pierwszy powstał na podstawie opowiadań Bohumila Hrabala. Jest to ciepła opowieść snuta z perspektywy małego chłopca, będącego zarazem narratorem całego przedstawienia. Małgorzata Bogajewska, reżyserka sztuki, podjęła się trudnego zadania: postanowiła wystawić prozę, dużo bardziej filmową niż teatralną. W przedstawieniu nie ma ciągłości akcji, są tylko pojedyncze scenki, które oddzielnie niewiele oznaczają - dopiero razem układają się w jedną, spójną całość. Są subiektywnym zapisem pamięci Narratora, w której główną rolę odgrywa wuj Pepi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Opowieści o szczęściu na kilka sposobów

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Bydgoszcz nr 236/9.10.

Autor:

Anita Naumiec

Data:

10.10.2006