EN

15.02.1986 Wersja do druku

Opera za dwa grosze

"Teraz już nikt nie rozumie nawet, że w teatrze trzeba myśleć" Mogłoby właściwie to zdanie Brechta stanowić najkrótszą i może najtrafniejszą recenzję z przedstawienia "Opery za trzy grosze" w Teatrze im Osterwy. I to nawet nie tyle recenzję samego spektaklu, co przede wszystkim jego widowni Brecht sądził, że teatr musi pobudzać do myślenia Zależało mu na chwilach refleksji u widza, czemu miały sprzyjać formy zapoczątkowanego przezeń teatru epickiego. Brecht chciał, żeby sztuki przemawiały do widza nie tylko swoją akcją, fabułą, dosyć łatwo w końcu uchwytną Fabuła powinna wywoływać w widzu proces metaforyzacji. pobudzać do konfrontowania jego własnych przeżyć z tym. co dzieje się na scenie. W teatrze epickim co przypomnieć może warto, aktorzy nie odtwarzają przedstawianych postaci, ale raczej opowiadają o nich. stąd songi, które wyłączają ich z akcji, pozwalają zwracać się wprost do widowni. Bohaterowie dramatu stają się tylko p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

Lidia Wójcik

Data:

15.02.1986

Realizacje repertuarowe