EN

14.04.1996 Wersja do druku

Opera w operze

Z dużym napięciem wyczekiwa­no pierwszej premiery w Ope­rze Wrocławskiej. Trudno uwierzyć, że do niej tak szybko do­szło. Trwał tam przecież kilkumie­sięczny strajk, a mimo zawartego po­rozumienia pretensje części zespołu nie wygasły. Jakby tego było mało, jesienią ubiegłego roku zamknięto widownię, bowiem spadające z sufi­tu śruby podtrzymujące plafon zagra­żały życiu widzów. Nie została jesz­cze podjęta definitywna decyzja, czy wyremontuje się tylko plafon, czy też cały teatr poddany zostanie - ko­niecznemu w najbliższym czasie - kapitalnemu remontowi. W pierw­szym wypadku oznacza to, że po dwóch-trzech miesiącach teatr mógłby zacząć normalnie funkcjo­nować, a w drugim - przerwę kilku­letnią. Sytuacja jest więc dość trudna i raczej nie sprzyjająca pracy arty­stycznej. Niemniej nowy dyrektor Opery Wrocławskiej Ewa Michnik, która przez kilkanaście lat pracy w Operze Krakowskiej udowodniła, że potrafi z powodzeniem kierowa�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Opera w operze

Źródło:

Materiał nadesłany

Wiadomości Kulturalne nr 15

Autor:

Jan Stanisław Witkiewicz

Data:

14.04.1996

Realizacje repertuarowe