EN

21.12.1982 Wersja do druku

"Ołtarz wzniesiony sobie"

Na widowni panowała, zwłaszcza wśród młodych widzów swego rodzaju ekscytacja. Współczesny tekst, dotyka­jący zwrotnych momentów naszej historii, w które wpisana jest biografia nie­jakiego Piotra M., sprawia na pierwszy rzut oka wrażenie rzeczy niesłychanie odważnej czy też obrazoburczej. Kto zna twórczość Ireneusza Iredyńskiego ten wie, iż autor lu­bi posługiwać się słownictwem dosadnym, że­by nie rzec - wulgarnym. Młodzi widzowie, właśnie te zewnętrzne warstwy utworu skłonni są przyjmować za obraz prawdy o naszych czasach, o naszym dziś, przedsta­wiony na scenie. Sztuka Iredyńskiego "Ołtarz wzniesiony so­bie", to opowieść o człowieku małym i zakła­manym, ale sprytnym i inteligentnym umieją­cym wykorzystać dogodna okazje do zrobie­nia kariery. Jego amoralność doprowadzona do absurdu, staje się w końcu powodem klęski, dewiacji psychicznej, doprowadzającej Piotra M. Do samobójstwa. Opowieść rozpisana jest na kil­kanaście epiz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Ołtarz wzniesiony sobie"

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Robotniczy nr 251

Autor:

Henryk Pawlak

Data:

21.12.1982

Realizacje repertuarowe