Kilkunastominutowe owacje na stojąco, łzy wzruszenia. Takie przyjęcie zgotowano wczoraj [28 września] w Tarnopolu na Ukrainie aktorom z olsztyńskiego Teatru im. Stefana Jaracza przedstawiającym sztukę Królowa piękności z Leenane.

"Nasi artyści m.in. Irena Telesz i Joanna Fertacz wzięli udział w V Międzynarodowym Ukraińskim Festiwalu Tarnopolskie Wieczory Teatralne. - Byliśmy niezwykle wzruszeni. Żaden spektakl nie doczekał się na tarnopolskim festiwalu takiego przyjęcia jak występ naszych aktorów - mówi Andrzej Fabisiak, wicedyrektor olsztyńskiego teatru, który towarzyszy aktorom. - Baliśmy się bariery językowej, jednak okazało się, że nie miała ona żadnego znaczenia dla licznie zgromadzonej publiczności. Aktorzy nadrobili to wspaniałą, emocjonalną grą. Widzowie odwdzięczyli się z nawiązką. Pięciodniowy festiwal, który rozpoczął się w niedzielę, potrwa do czwartku. Z Tarnopola olsztyńscy aktorzy pojadą do miasta Równe, gdzie również zaprezentują spektakl irlandzkiego dramaturga reżyserowany przez Bartłomieja Wyszomirskiego. -To spektakl dla wszystkich, bo dotyczy ogólnie relacji między ludźmi - mówi Irena Telesz, odtwórczyni jednej z głównych ról.