EN

26.10.2011 Wersja do druku

Olecko. Po festiwalu Sztama

Przez ostatni tydzień byliśmy ze "Sztamą" i z Wami. To był fantastyczny czas. Dziękujemy Wam, że byliście z nami. Co tam z nami, ze "Sztamą".

Od jutra żegnamy się z tegoroczną "Sztamą". Nie na zawsze, bo mamy dla Was jeszcze sporo wywiadów z artystami i przyjaciółmi festiwalu. Będziemy je sukcesywnie prezentować w weekendowych "wydaniach" naszego portalu. Wrócimy także do dyskusji o "Przystanku Olecko", bo mamy kolejne ważne głosy w tej sprawie. Ale nie samą kulturą człowiek żyje, choć nie mielibyśmy nic przeciwko, gdyby "Sztama" odbywała się raz w miesiącu. A tak przez następne 360 dni będziemy pisać głównie o wypadkach drogowych, obradach rady miasta i złamanych nogach mieszkańców. Cóż, jak trzeba, to trzeba. Żartujemy. Będziemy pisać także i o szarej codzienności, w końcu ona też jest ważna, ale kultury nigdy u nas nie zabraknie (taki nasz mały defekt). W tej chwili mamy w naszej redakcji tyle materiałów, że nie dalibyście rady tego czytać. Dlatego będziemy sączyć Wam różne doznania. No i czekamy na Wasze podpowiedzi i sugestie (w tym miejscu powinien być mail do

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do zobaczenia za 360 dni

Źródło:

Materiał nadesłany

www.iolecko.com/25.10

Autor:

Artur Mrozowski

Data:

26.10.2011

Festiwale