Paryska premiera "Święta wiosny" Igora Strawińskiego w Theatre des Champs-Elysees była powodem awantury zdezorientowanej publiczności. Myślę, że zaskoczenie mogła wywołać muzyką Krzysztofa Knittla do baletu "Przebudzenia". Obie te prezentacje przygotował Polski Teatr Tańca - Balet Poznański z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca i zaprezentował w sobotę na scenie Teatru Wielkiego w Poznaniu. Łączyły je także szokujące treści librett: u Wielkiego Rosjanina obraz pogańskiego widowiska, a więc rytualnego poświęcenia młodej dziewczyny siłom odradzającej się przyrody, zamienił się - u naszego kompozytora - w losy pacjentów, ofiar śpiączkowego zapalenia mózgu. O ile muzyka Strawińskiego to już dziś klasyka, a barbarzyński obrządek nikogo nie porusza - o tyle utanecznienie stanów kateleptycznych czy innych objawów wywołanych nerwową chorobą, może wciąż jeszcze budzić opory. Ewa Wycichowska w "Święcie wiosny" prz
Tytuł oryginalny
Ofiary śpiączki na scenie
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Poznańska nr 98