EN

13.01.1992 Wersja do druku

Obcy bliscy

Tę sztukę islandzkiego pisarza kilka lat temu można było zobaczyć na małej scenie Teatru Powszechnego w Warszawie. Grali w niej m.in. Ewa Dałkowska, Marta Klubowicz (bardzo udany jej debiut w tym teatrze), Kazimierz Kaczor i Bronisław Pawlik. Tytuł w pełni oddaje treść i sens dramatu. Ot, żyje sobie rodzinka, ludzie niby bliscy, ale tak naprawdę zupełnie obcy dla siebie. Nic ich nie łączy oprócz mieszkania, telefonu, który dzwoni bez przerwy i 2 wzajemnie wydzieranych samochodów. No i jest jeszcze telewizor, w który patrzą wszyscy razem, ale tak naprawdę osobno. Pani domu żyje tylko wizytami i rewizytami oraz budową nowego domu, jej mąż psychicznie nigdy nie wychodzi z pracy, synek nie widzi świata poza treningami, a córeczka Marta zmienia narzeczonych tak jak strój i makijaż. Jedynie kontestująca Gudrun odstaje, ale ona w ogóle nie widzi dla siebie miejsca w takim świecie. Na ten cały galimatias szeroko otwartymi oczyma patrzy para staruszków (Zo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Obcy bliscy

Źródło:

Materiał nadesłany

Glob 24

Autor:

Arkadiusz Szaraniec

Data:

13.01.1992

Realizacje repertuarowe