EN

11.11.1955 Wersja do druku

O Jankach co psom szyją buty

Czerwone i brązowe baty są malutkie, lecz bardzo starannie uszyte. Ale jesz­cze ładniejsze od nich są psy: białe charty i długo uche wyżły. A już podziwu godny jest rudowłosy majster-szewc, dostojny ple­ban, kapryśna królewna o złotych, prawdziwych wło­sach i dworzanie w aksa­micie... Wiele trudu i pracy włożyli w przygotowanie no­wego widowiska w szcze­cińskiej "Rusałce" młodzi kukiełkarze. Po raz pierw­szy sami wykonali wszyst­kie lalki i rekwizyty. I dowiedli, że znają się na rzeczy. Premierę znanej bajki J. Słowackiego: ,,O Janku, co psom szył buty" opracowanej dla scen ku­kiełkowych przez K. Berwińską - mogą doprawdy uważać za jedno z największych swoich osiągnięć. Mali widzowie przeżywa­li wiele emocji śledząc lo­sy Janka, który nie chciał się uczyć i pragnąc trafić do kraju, gdzie pieczone gołąbki same lecą do gąb­ki, ruszył na dalekie mo­rza. Gdy rozgniewany majster na próżno goni swego ucznia-leniucha na widow�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

O Jankach co psom szyją buty

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 269

Autor:

M.Kurecka

Data:

11.11.1955

Realizacje repertuarowe