EN

21.05.1990 Wersja do druku

Nowa Halka w Warszawie

Moniuszkowska "Halka" jest najsławniejszą i najpopularniej­szą z polskich oper. Słusznie uznana za operę narodową, bardzo często pojawia się na scenach, a każda nowa jej realizacja ocze­kiwana jest nieodmiennie z wielkim zainteresowaniem, trudząc nadzieje na nowe, a piękne artystyczne wzruszenia. Sprawa jed­nak nie jest wcale prosta: "Halka" bowiem, wbrew pozorom, na­leży do dzieł od strony inscenizacyjnej wyjątkowo trudnych (od strony muzyczno-wokalnej zresztą także...) i wymaga nie byle jakiej sprawności i doświadczenia w operowym fachu. W jakim więc stopniu zaspokaja to oczekiwanie pełni świe­żych przeżyć najnowsze wystawienie "Halki" w Teatrze Wiel­kim w stolicy? Odpowiedź nie usatysfakcjonuje chyba autorów tej premiery, bo też i jej kształt nie daje większej satysfakcji. Wizualnie, w bardzo skromnej i zanadto szarej oprawie sceno­graficznej Ewy Starowieyskiej, przedstawienie jest znacznie uboższe od poprzedniego, przygotowanego tutaj przed 15

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowa Halka w Warszawie

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna nr 81

Autor:

Teresa Grabowska

Data:

21.05.1990

Realizacje repertuarowe